Jesteś w związku, ale podoba Ci się ktoś inny? - Pan Kobus
Kategorie:
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Jesteś w związku, ale podoba Ci się ktoś inny?

Naiwnie jest myśleć, że jeśli miłość jest prawdziwa to przetrwa wszystko. Owszem, w tym stwierdzeniu jest dużo prawdy, ale nie można zapominać, że prawdziwa miłość zależy od ludzi… którzy muszą być dojrzali (wystarczająco doświadczeni przez życie i straty, aby nie popełniać głupich błędów i umieć odpuszczać destruktywny upór). Los nie weźmie odpowiedzialności za Twoją wolną wolę i decyzje, które podejmujesz. Jeśli ludzie są mądrzy i odpowiedzialni, to są na najlepszej drodze do tego, aby spędzić ze sobą godnie i wiernie życie w poczuciu miłości i spełnienia.

Jednak to wszystko nie jest takie proste. Życie jest przewrotne, naszpikowane różnorodnymi emocjami, niepohamowanymi pragnieniami i pokusami promowanymi przez współczesny świat. Decydując się na relację, którą ma się zamiar utrzymać przez resztę swojego życia, trzeba liczyć się z kompromisami i sytuacjami, w których nie wszystko będzie układało się po naszej myśli. Jeśli ludzie nie są w stanie wytrzymać ze sobą 3 czy 7 lat, to warto uświadomić sobie, jak trudnym zadaniem jest nieustanne pielęgnowanie i niezaniedbywanie relacji, w której fajerwerków już dawno nie ma. Jednak czy to powód do zmartwień? Moim zdaniem, bardziej do zaakceptowania i opowiedzeniem się za odpowiedzialnością i stabilnym życiem. Taka kolej rzeczy, że faza miłości oślepiającej szybko mija i rozpoczyna się etap stabilizacji, gdzie partner przestaje być odzwierciedleniem Ryana Goslinga i zamiast dawnego błysku w oczach, zaczynamy dostrzegać jego wady, niedoskonałości i drażniące błędy, które popełnia. Jego różowe okulary również spadają mu z nosa i siłą rzeczy zaczyna czuć, że jemu również czegoś w nas brakuje. Brakuje komplementów, wolnego czasu, który zawsze dla siebie chcieliśmy mieć, wiadomości pisanych z pracy, spontanicznego seksu czy wspólnych wyjść na randki.

Związek się zmienia, a my wraz z nim.

I dopiero tutaj zaczyna się prawdziwy sprawdzian z miłości. Miłości, która nie jest idealna i bezproblemowa. Miłości, dla której należy zrezygnować ze wszelkiego rodzaju pokus, bo nagle okazuje się, że inni ludzie, poza naszymi ukochanymi istnieją. Mało tego, są atrakcyjni, charyzmatyczni, zadbani. Mają w sobie to coś, że miło się z nimi rozmawia, spędza czas i nierzadko są nami zainteresowani.

Przeczytaj także:  Jak rozpoznać toksyczny związek - dlaczego przyciąga i jakie ma konsekwencje? 

Właśnie w tym momencie każdego dnia na nowo stajemy przed wyborem. Będziemy stać u boku kogoś, kogo znamy jak własną kieszeń czy damy się porwać, atrakcyjnej i kuszącej wizji świata, w której człowiek może korzystać ze wszystkich uroków życia i przeciętnie zakochiwać się w kimś nowym średnio co 3 lata?

W takim miejscach miłość jest nudna, bo on częściej niż koszulę, zakłada dresy, a ona zamiast kusej nocnej bielizny wkłada starą koszulkę ze świnką Pepą i majtki „okresówki”. Oczywiście znamy te wszystkie prawidła mówiące o tym, że z monotonią trzeba walczyć. Że dobry związek to nieustanne dorzucanie do ognia. Że kilka dni w tygodniu powinno być zarezerwowane na wspólne robienie ekscytujących rzeczy. W praktyce? Każdy kto był w dłuższej relacji, wie jak to wygląda. Starania nie rodzą się w nas automatycznie. Często przychodzą w pocie i mękach, bo zawsze wypada coś ważniejszego niż „nudny”, przewidywalny partner, siedzący na kanapie. Jednak jesteśmy ze sobą, bo nam na sobie w dalszym ciągu zależy. I z pewnością takie relację można znów naoliwić, wrzucić je na lepsze tory i sprawić, aby związek znów był żywy i fascynujący. Można, tylko trzeba chcieć i się starać, a nie nieustannie obiecywać i po dniu o tym zapominać! Jednak dziś nie o tym.

Dziś chciałbym Wam zwrócić uwagę na czerwony przycisk bezpieczeństwa, na którym w każdych relacjach powinniśmy trzymać palec, gdy przyjdzie stanąć przed sytuacjami, w których nasza chęć utrzymywania starej relacji i wierność zostanie wystawiona na próbę. Po przekroczeniu tej cienkiej czerwonej linii wszystko co dotychczas Was łączyło może runąć jak domek z kart, a miłość w sekundę zmienić się w nienawiść.

Wierność to kwestia wyboru, a nie konieczności.

Bo łatwo jest być wiernym, gdy wszystko się zgadza lub gdy znajdujemy się na bezludnej wyspie. Pokusa zdrady pojawia się, gdy w związek wdziera się przytłaczająca rutyna. Dlatego ważne jest, aby relację pielęgnować i dorzucać do ognia… aby dbać o to, aby druga osoba cały czas czuła się wyjątkowa i kochana. Kto wtedy będzie szukał emocji gdzie indziej? Szukamy zazwyczaj tego, czego nie mamy. Nie zawsze będzie kolorowo i właśnie wtedy należy mocno zacisnąć zęby, bo to tylko zły okres, który minie, a nie całe życie. O tym czy związek jest udany czy nie, decyduje sposób, w jaki ludzie załatwiają swoje problemy. Jak ze sobą rozmawiają i czy w dalszym ciągu im na sobie zależy. Jeśli dwie osoby nie są w stanie już wypracować żadnych rozwiązań, które satysfakcjonują obie strony, to po ptakach. Jeśli między nimi narosło już tyle krzywd i przykrości, że się nie lubią, to również ich relacja może przypominać reanimowanie związkowego trupa. I zmiana kolejnych partnerów nic tutaj nie da. Bo zawsze można znaleźć nową Barbie i nowego Kena. Ale prędzej czy później znów znajdziecie się w tym miejscu, tylko z kimś innym i staniecie przed tym samym wyborem, znanym już z przeszłości – starać się, czy odpuścić? Tkwić w czymś często brakuje iskry, czy dać się pochłonąć czemuś nowego co (przez kilka pierwszych lat) będzie płonąc żywym ogniem?

Przeczytaj także:  Komplementy dla dziewczyny - 10 wyrażeń, które warto znać

Błędne koło, które możemy rozkręcać w nieskończoność, aż „śmierć nas nie rozłączy”. Tylko w takim układnie skończymy martwi w samotności.

Każdy teraz chciałbym dostać pewne i złote rozwiązanie, które doprowadzi nas w wierności, miłości i zgodzie do hollywoodzkiego „i żyli długo i szczęśliwie”. Jednak rada w tym wypadku jest prosta – jeśli chcemy ze sobą fajnie przeżyć życie, to chwyćmy związek za lejce, bo udana relacja nie jest w stanie zmierzać przez życie na autopilocie – nieustannym braku zainteresowania i odtwarzania utartych schematów. Bez zainteresowania (zwłaszcza wtedy, gdy nam się nie chcę) i świadomości, że niestety, ale o wszystko co wartościowe należy się starać, nikomu z nas nie uda się żyć dobrze i szczęśliwie.

Miłość jest trudną sztuką kompromisów, w której nie ma miejsca na egoizm i bylejakość. Czas nie stoi w miejscu. Zmienia się świat, zmieniamy się my i relacja, którą tworzymy. Trzeba się tym zainteresować i dołożyć wszelkich starań, aby ta zmiana szła we właściwym kierunku. Trzeba zrozumieć, że miłość na każdym etapie wspólnego życia ewoluuje. Zaakceptować ją i docenić, dopóki ta miłość jest… bo stracić ją jest niebywale łatwo, a jeszcze częściej z naszej winy, którą po czasie zaczyna się rozumieć i bardzo żałować.

Zasada nr 1: Jeżeli kobieta kocha i jest kochana, nie odejdzie.
Zasada nr 2: Jeżeli kobieta kocha, ale nie czuje się kochana, to najpierw będzie o tym mówić.
Zasada nr 3: Jeżeli kobieta kocha, nie czuje się kochana i jest ignorowana, kiedy o tym mówi – ODCHODZI.

I to prawda, która działa w dwie strony.

Słuchajcie siebie, kierujcie się wspólnym dobrem i nigdy nie pozwalajcie, aby być przy sobie nieszczęśliwymi.

Bo prawdziwa miłość przetrwa wszystko, pod warunkiem, że zainteresują się i zadbają o nią mądrzy ludzie, którzy w głupi sposób nie pozwolą sobie jej stracić.  

Przeczytaj także:  Absolutne podstawy, które musisz DAĆ kobiecie

Chcę, żeby ktoś mi powiedział:
„Chodź, połóż się ze mną, jesteś ze mną bezpieczny”
Chcę, żeby ktoś przyszedł po mnie
Trzymaj się mocno, w końcu chcę, żeby ktoś mnie otulił w środku nocy,
Stań prosto, powiedz mi, że wszystko w porządku
Kto mi powie, och, powiedz mi:
„Jesteś ze mną bezpieczna” Powiedz mi: „będziesz bezpieczny”



poz

Ponadczasowe lekcje o miłości, które przywrócą piękno Twoim relacjom

„Porozmawiajmy o związkach” to zbiór ponadczasowych lekcji o miłości, który pomoże Ci zrozumieć, czym jest prawdziwa bliskość i jak budować trwałe, szczęśliwe relacje. Opowiada o wzajemnych oczekiwaniach, o tym, jak rozmawiać, by się nie ranić, jak radzić sobie z kryzysami, które pojawiają się w każdej relacji, oraz jak pielęgnować uczucie tak, by nigdy nie straciło swojej siły.

To książka, która sprawi, że spojrzysz na swój związek z nowej perspektywy. Pozwoli Ci lepiej zrozumieć siebie i swojego partnera, dostrzec, co naprawdę liczy się w miłości i nauczyć się tworzyć relację opartą na szacunku, trosce i głębokiej więzi. Niezależnie od tego, czy szukasz odpowiedzi, przeżywasz trudny moment, czy po prostu chcesz, by Wasza miłość była jeszcze piękniejsza – ta książka pokaże Ci drogę.

Loading

Ostatnia aktualizacja 20 marca, 2025

Powróć do artykułów

Książki
sklep. pankobus. pl