Prolog. Wstęp do blogu. - Pan Kobus
Kategorie:
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Instagram logo
PANKOBUS
Instagram stories image
Prolog. Wstęp do blogu.

Trafiłeś/aś tu z jakiegoś powodu lub bez powodu – wszystko jedno.

Jestem Kobus i nie wiem czy jestem dobrym czy złym pismakiem. Na pewno jestem ambitnym i upartym dupkiem, który jest świadomy wielu swoich wad i tego jak daleko mu do ideału.
Ten blog, to miejsce, w którym dziele się z Internetem swoimi przemyśleniami i poglądami, ale także całym gównem, które składa się dziś na moje doświadczenie i obycie w relacjach międzyludzkich (zwłaszcza damko-męskich).

Nie znajdziesz tutaj apoteozy, gdyż odnoszę wrażenie, że najsympatyczniejszą rzeczą wymyśloną przez instynkt samozachowawczy jest mądrość, poczucie humoru oraz autoironia – możecie się tego spodziewać sukcesywnie. Nie jestem ekshibicjonistą i nie robię z Internetu konfesjonału. Mam dość hm… wyrachowane, ekstremistyczne poglądy na wszystko czym osacza nas dzisiejszy świat i ludzie, którzy w większości przypadków są tylko wszystko łykającymi pelikanami. Chcę jednak wierzyć, że twoja obecność nie jest tutaj przypadkowa i znasz swoją wyjątkowość – nie boisz się iść pod prąd i masz swoje zdanie. Jeśli się nie pomyliłem to witam Cię serdecznie, rozgość się i wyciągnij z tego miejsca całą kwintesencję mojego, męskiego rozsądku.

Niech ten wpis będzie swoistym prologiem na pohybel współczesnemu, ludzkiemu zaślepieniu. Produkuje się ponieważ mam w tym swój cel – pragnę otworzyć oczy wszystkim konformistom, którzy ślepo wierzą w dzisiejsze ideały. Każdego dnia staram się, aby czuli mój oddech na szyi. Obserwuje ich mając w dupie czy im się to podoba. Możecie myśleć, że jesteście niewinni i że muchy byście nie skrzywdzili. Możecie robić rzeczy o jakich Wam się nawet nigdy nie śniło. I możecie mieć świadomość, że mógłbym do Was podejść i to wszystko Wam wykrzyczeć, ale tego nie robię. Wezmę Was niczym papierowe laleczki i będę uderzał jedną o drugą, jakbym chciał wykrzesać z Was iskry – róbcie zatem to co robicie i miejcie świadomość, że ktoś patrzy Wam na ręce – i później o tym opowiem, tam po prostu… ku przestrodze, współczesnej konsumpcjonistycznej ignorancji.

Przeczytaj także:  Będziemy równi dopiero na cmentarzach.

Czytelniku. Twój udział w tym przedsięwzięciu – subskrypcja, komentarz, ocena – będzie dla mnie jak wiatr w żagle. Postaram się systematycznie zgrubiać walory tego bloga, a być może będzie to początek czegoś przełomowego dla Ciebie – jak i dla Kobusa we mnie.
Obserwuj mój Facebook – będę tam dzielił się równie wartościowymi, ale mniej ważnymi treściami.

Postscriptum.
Będę sobie pozwalał na swoje niecenzurowane i radykalne wpisy. Jednak nie chce być przy tym apodyktyczny. Pamiętaj, że jesteś osobą wolną i masz prawo myśleć, oceniać i wyciągać własne wnioski. Cenię sobie każde zdanie, ale uważam, że poziom bezpodstawnej nienawiści i hejtingu (zwłaszcza w Polsce) osiągnął dawno punkt krytyczny i należy leczyć to chore społeczeństwo. Jeśli nie podoba Ci się temat lub sposób podejścia do niego, wysuń rękę spod bielizny i grzecznie wyjdź, zamiast komentować w sposób obraźliwy, destruktywny i chamski – a wszyscy będziemy szczęśliwsi.

Niech rozbrzmią trąby jerychońskie, to preludium tego wszystkiego, zaczynamy.

Loading

Ostatnia aktualizacja 7 kwietnia, 2021

Powróć do artykułów

Książki
sklep. pankobus. pl